Autor |
psycho.
Gość
Pią 23:08, 11 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Apokalipsa, czyli krótki list do Boga
Nie wiem tylko, czy to ja zawiniłam,
czy to ty mnie oszukałeś.
Nikt nie mówił, że będzie lekko.
Ale bez w ten sposób nawet mały krok w przyszłość
jest skokiem w nieznane.
Bóg nikogo nie oszukał,
ale tez nie oytał nikogo o zdanie.
Apoklipsa będzie inna.
Mnóstwo strachu, krótkiból i wolność od ludzkiej egzystencji.
Krwawe światełko na końcu ciemnego tunelu o nazwie życie.
A jeśli zaprzeczeniem jego [zycia] jest śmierc,
to czego zaprzeczeniem jest świat?
może bożej łaski apokalipsy, której oddech czuję już od dawna na moim karku.
PS
pisane na matematyce więc raczej słabe.
|
|
|
|
Autor |
HamuChan
Gość
Sob 11:48, 12 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
never - uważam, że piękne, a nie słabe. ;P
|
|
|
|
Autor |
psycho.
Gość
Sob 18:15, 12 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
serio serio?
jak ta matma mi działa na głowe twórczo
|
|
|
|
Autor |
kiss_ me
Gość
Nie 10:37, 13 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Ja,
Polująca na mięte //
opluta przez bogów
poszukująca gwiazd w gardle,
hej ty mam przebite strzałą serce// może czarną dziurę.
gdzie wszystko jak w sercu mezalians
|
|
|
|
Autor |
Jakupie
Superman!
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 2442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza swiatow gdzie rospusta jest normalnoscia XD
Śro 15:33, 06 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
tez mam pare blizn na rekach,ale to z dziewczyna...braterstwo zesmy zatentegowywali wiersze...w podstawowce wychowawca Mi kazał...cxzyli mam teraz do nich uraz,ale tuwim mi sie podoba...taki o dupie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
HamuChan
Gość
Śro 15:48, 06 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
A ja nie mam urazu. ;> Straaasznie kocham czytać poezję.
|
|
|
|
Autor |
psycho.
Gość
Śro 19:29, 06 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
no no.
fajne, normalnie fajne.
swoich już nie bd wrzycać (narazie przynajmniej) bo mam taką małą autorską traumę
|
|
|
|
Autor |
Candy Machine
Emos
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nibylandia
Czw 15:16, 07 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Macie talent... ja go nie posiadam...
pisałam kiedys wiersze..
ale skończylo sie na jednym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Miaka
Gość
Czw 20:28, 07 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
a ja jestem za ciemna by coś napisać ale już 3 razy przyczyniłam się do napisania wiersza czyli przezemnie ktoś coś napisał xDD ale czytać owszem lubię xD
|
|
|
|
Autor |
Jakupie
Superman!
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 2442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza swiatow gdzie rospusta jest normalnoscia XD
Czw 21:53, 07 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
nom niektore sa na pawde ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Miaka
Gość
Czw 22:20, 07 Cze 2007
|
|
|
|
|
Autor |
Jakupie
Superman!
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 2442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza swiatow gdzie rospusta jest normalnoscia XD
Pon 17:48, 11 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
wczoraj tki ładny na blogu znalazłem, ale niestety nie pamietam jaka byla nazwa tego bloga X/ mozen w historii znajde to wtedy przekarze XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
^^Sayuri^^
Emo dziecko
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Daleka ^^
Czw 14:21, 28 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Nie no to wiersze wasze są super normalnie szacunek za nie <brawa> xP ja tam nie umie pisać wierszy :] ale strasznie podoba mi się jeden- Czesława Miłosza „Alkoholik wstępuje w bramę niebios”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Jakupie
Superman!
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 2442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza swiatow gdzie rospusta jest normalnoscia XD
Czw 15:59, 28 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
az go tu dam bo naprawde swietny
Alkoholik wstępuje w bramę niebios
Jaki będę, Ty wiedziałeś od początku.
I od początku każdego żywego stworzenia.
To musi być okropne, mieć taką świadomość,
w której są równoczesne
jest, będzie i było.
Żyć zaczynałem ufny i szczęśliwy,
pewny, że dla mnie co dzień wschodzi słońce,
i dla mnie otwierają się poranne kwiaty.
Od rana do wieczora biegałem w zaczarowanym ogrodzie.
Nic a nic nie wiedząc, że Ty z Księgi Genów
wybierasz mnie na nowy eksperyment,
jakbyś nie dosyć miał na to dowodów,
że tak zwana wolna wola
nic nie poradzi wbrew przeznaczeniu.
Pod twoim ubawionym spojrzeniem cierpiałem
jak liszka żywcem wbita na kolec tarniny.
Otwierała się przede mną straszność tego świata.
Czyż mogłem nie uciekać od niej w urojenie?
w trunek, po którym ustaje szczękanie zębami,
topnieje gniotąca pierś rozpalona kula
i można myśleć, że jeszcze będę żyć jak inni?
Aż zrozumiałem, że tylko błądzę od nadziei do nadziei
i zapytałem Ciebie, Wszechwiedzący, czemu
udręczasz mnie. Czy to próba, jak u Hioba,
aż uznam moją wiarę za ułudę
i powiem: nie ma Ciebie ni twoich wyroków,
a rządzi tu na ziemi tylko przypadek?
Jak możesz patrzeć
na równoczesny, miliardokrotny ból?
Myślę, że ludzie, jeżeli z tego powodu nie mogą uwierzyć,
że jesteś, zasługują w Twoich oczach na pochwałę.
Ale może dlatego, że litowałeś się bez miary, zstąpiłeś na ziemię, żeby doznać tego, co czują śmiertelne istoty.
Znosząc ból ukrzyżowania za grzech, ale czyj?
Oto ja modlę się do Ciebie, ponieważ nie modlić się nie umiem.
Bo moje serce Ciebie pożąda, choć wiem, że nie uleczysz mnie.
I tak ma być, żeby ci, którzy cierpią, dalej cierpieli, wysławiając
Twoje Imię.
Czesław Miłosz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|