| Autor |
Hamusutaa Chan
Mistrzyni
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chomicza Aleja
Czw 12:48, 03 Maj 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Ja do szkoły muszę się trochę hamować, bo odejmują pkt. za zbyt wyzywający strój, makijaż.
Ale za to mogę wyżyć się na plecaku, który jest cały w naszywkach (Nirvana, Blink 182, Him, Slipknot itp.) i przypinkach (Muzyka przeciwko rasizmowi, Slipknot, Good Charlotte, Linkin Park)
Piórnik też sobie pomazałam nazwami zespołów, tekstami piosenek. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Szukaj
Teraz staram się być jak najbardziej oryginalna, a co za tym idzie, większości podoba się to, że nie boję się reakcji innych. ^^ Jeśli chodzi o makijaż... Nie maluję się mocno. Tuszu w ogóle nie używam, ale czasami jakiś puder, czy podkład, ale to tylko w wyjątkowych wypadkach. xD Na uroczystości szkolne delikatnie podmaluję oczy i nic więcej, ale jeśli jest jakaś dyskoteka szkolna, to robię ze swoją twarzą co mi się tylko podoba. 
Plecak jest popisany przezemnie, piórnik tak samo. A o dodatki się nikt nie czepia.