Autor |
Miaka
Gość
Nie 17:08, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
nom załużmy nowy kraj Emolandia to by było coś mielibyśmy miejsce do wspólnych smutków i radoścu byłoby tam wejście tylko dla ludzi takich jak my!!
|
|
|
|
Autor |
HamuChan
Gość
Nie 17:10, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Haaa! Zamknięte Emo państwo! Słuchajcie... A może sami utworzymy taki kraj? ;> Ostatnio czytałam, że nawet lesbijki i geje mają już swoje państwo... My też miejmy! ^^
|
|
|
|
Autor |
Miaka
Gość
Nie 17:12, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
dokładnie tylko pamiętaj że emo też homoseksualiści nie wszyscy ale tak jest
|
|
|
|
Autor |
Emo_Girl15
Gość
Nie 17:12, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
eenooo fajnie xP ale jak cos zrobmy tam gdzie bedzie cieplo xP np. gdzies przy Hawajach .. zeby morze bylo czyste (bez ściekow) ma byc przezroczyste xP
|
|
|
|
Autor |
HamuChan
Gość
Nie 17:14, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
No ale i tak będą w Emo kraju, a nie... A! I też jestem za Hawajami... <3 Albo jakąś zupełnie odjechaną wyspą... Mmm... ^^ *buja w obłokach*
|
|
|
|
Autor |
Miaka
Gość
Nie 17:17, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
ja też ^^ Hawaje rulezzzz x)) jednak mam dobre pomysły ^^
|
|
|
|
Autor |
HamuChan
Gość
Nie 17:18, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Okej, koniec! W Pogaduchach założę temat o Emolandii i tam sobie pogadamy. ^^
|
|
|
|
Autor |
Miaka
Gość
Nie 17:19, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
no właśnie to chciałam zaproponować ^^
|
|
|
|
Autor |
Hamusutaa Chan
Mistrzyni
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chomicza Aleja
Nie 18:28, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Witaj.
Cóż mogę powiedziec?
Bądź dumny z tego, że jesteś inny niż wszyscy, a jeżeli Cię potępiają zaciśnij zęby i nigdy się nie poddawaj. - Moja recepta na smutek. W moim przypadku pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
psycho.
Gość
Nie 20:39, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
no niee...*przytula ciepło* nikt cie tu nie odrzuci!.
pomożemy, wszyscy czasem czujemy sie jak smiecie [czasem, albo w przypadku moim np. zawsze -.-']
forum mimo wszystko to nie prawdziwy przyjaciel, który prawdziwie przytuli, ale zawsze cos.
ja sie swoich mysli samobójczych boje. strasznie sie ich boje. a ty nie.?
jakby co, moje gg 7438221.
tylko sie trzymaj. kiedys bd w koncu dobrze. musi byc...
|
|
|
|
Autor |
Jakupie
Superman!
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 2442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza swiatow gdzie rospusta jest normalnoscia XD
Czw 0:22, 07 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
chyba kazdy kiedys o samobojstwie myslał-to normalne. fajnie,ze jestes FACETEM Ja nie wiem kim jestem bo mam za duzo zainteresowan...kuba po prostu kubuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Pavq
Emos
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Forgotten Realms / Dębica
Nie 6:35, 10 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Powiem wam jedno. NIC NIE DAJE TAKIEGO KOPA JAK SAMOBUJSTWO!!!
Ale drugi raz tego nie zrobie, wiem ile osob przezemnie cierpialo i jakie mam przez to problemy. 3 lata temu chcialem sie powiesic. Wszystko cycus glancus, hop, krzeselko poszlo na dol.... wisze, wisze (wiecznosc...) a tu nagle wpada matka do pokoju i sciaga mnie z tego sznura... :/ (okazalo sie ze ledwo mi sie zacisnelo na szyi a mi sie wydawalo ze wisialem cala wiecznosc...) ale lipa. Jak bede chcial sie zabic to nigdy przez powieszenie ani skok z wysokosci, bo to nie wypali.
Only gun...
Ale teraz juz mi sie odmienilo. Mam mysli samobujcze (duuuuuuzo) ale nie planuje w najblizszym czasie (moze za rok) czegos takiego robic. poki co szukam szczescia. bo je stracilem dokladnie tydzien temu (03.06.2007) dziewczyna zerwala ze mna po 2 latach zwiazku... Teraz szukam swojego miejsca w swiecie. Ona jako jedyna akceptowala mnie takiego jakim jestem... Kurde... Teraz to mi zbiera sie na placz... ;(
"Tydzien bez niej, a mija jak rok. Dzien bez milosci to jeden wielki szok. Czlowiek ktory kocha, ot tak nie przestaje. Dlaczego tak sie staje?[...]"
Niechce mi sie pisac... ulozylem piosenke o tym.. Ehh.... Moze kiedys ja napisze (wolalbym nie bo mam zamiar w zespole ja zagrac)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Jakupie
Superman!
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 2442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza swiatow gdzie rospusta jest normalnoscia XD
Nie 8:38, 10 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
przykre, na szczescie Ja i moja Mmmm odkad pamietam jestesmy ze soba. zawsze bylismy inni i moze to nas do siebie przyciagnelo, a w koncu polaczylo. ona dla Mnie, a Ja dla niej-na zawsze :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Pavq
Emos
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Forgotten Realms / Dębica
Nie 14:19, 10 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
To masz szczescie... Nas tez przyciagnela ta odmiennosc od wszystkich, chociarz wtedy sie tak nie wyroznilem, a teraz niewiem co sie stalo... Ona twierdzi ze to przezemnie, a ja juz sam niewiem... Wiem tylko ze jestem straszny pod wzgledem zachowania bo wszystkie uczucia wyolbrzymiam.. Jak jestem zdenerwowany to staje sie nie do wytrzymania (najbardziej ucierpiala na tym rodzina... Ojciec powiedzial mi ze jestem jego najwiekszym koszmarem... ;( ) a jak jestem szczesliwy to sobie nawet nie zdajecie sprawy do jakich rzeczy jestem zdolny ... Jak trzeba wprowadzic romantyczny nastroj to staje sie szarmancki (przynajmniej staram sie) i raczej zawsze mi to wychodzi, a do tej szarmancji dochodzi moja "kuchnia" a dokladniej moje wlasne potrawy... Tyle przezylem z nia ze niewiem co mam teraz robic... Nawet ten glupi wolny czas ktorego czasem mi brakowalo teraz robi sie uciazliwy....
chcialbym do niej wrocic ale niechce jej niczego narzucac... Jak ona zechce wrocic to wroce.... chyba....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|